Pierwsze podsumowanie ze zorganizowanego nadzoru niepożądanych reakcji w 7 różnych szpitalach wykazało, że z zadziwiającą stałością częstość tych reakcji wynosi 10-15% leczonych chorych, przy czym w ok. 50% są to reakcje poważne. W 1972 r. systemem tym było objętych

– 12 państw, a liczba raportów (doniesień) zebranych z pierwszych 10 krajów wynosiła około 40 000. Akcja rejestrowania przypadków reakcji niepożądanych i system kontroli działań niepożądanych leków muszą dotyczyć nie tylko zakładów farmakologii klinicznej, ale powinny objąć szerokie rzesze lekarzy praktyków.